graj dalej
lub zamknij
i wybierz inną grę w menu po lewej.
Pewien mądry człowiek, Umberto Eco, stwierdził kiedyś, że odpoczynek to nie tylko prawo człowieka – to także jego obowiązek. Dlatego nie miej wyrzutów, kiedy odkładasz na chwilę podręcznik czy zeszyt, by pogapić się za okno. Ale jak odpoczywać efektywnie?
Zanim usiądziesz do nauki, weź do ręki kartkę i zapisz, co musisz zrobić (na przykład: wypracowanie z polskiego, trzy zadania z matematyki, dwadzieścia słówek do nauczenia z angielskiego). Po wykonaniu każdego zadania skreślaj je z listy – nic tak dobrze nie działa, jak świadomość, że masz już coś z głowy.
Nie pracuj jednak bez przerwy – znawcy tematu zalecają pięciominutowy odpoczynek na każde pół godziny nauki. Mózg tego potrzebuje, aby się nie przeciążyć, a dzięki przerwom dużo lepiej zapamiętuje informacje. Nie oznacza to, że musisz działać z zegarkiem w ręku. Możesz na przykład zaplanować sobie krótkie przerwy po każdym wykonanym zadaniu. Czyli: nauczyłem się już słówek z angielskiego, to teraz pięć minut przerwy, zanim siądę do wypracowania. Ważne tylko, by nie mylić odpoczynku z wymówką od nauki. Jeśli co chwilę odrywasz się od książek – by pójść do kuchni po coś do picia, przejrzeć Facebooka, pogadać chwilę z rodzicami – często będziesz musiał zaczynać pracę od początku. A to oznacza, że stracisz na nią więcej czasu, niż gdybyś skupił się na konkretnym zadaniu, wykonał je i dopiero wtedy zrobił sobie kilkuminutowy odpoczynek.
I pamiętaj: odpoczywaj tak, jak lubisz! Najlepiej jednak bez udziału komputera czy telefonu, za to z udziałem… nóg lub rąk. Możesz włączyć sobie ulubioną piosenkę, pośpiewać i potańczyć, możesz wyjść na krótki spacer, możesz też po prostu zrobić kilka przysiadów. A może należysz do tych, którzy relaksują się, sprzątając? Każdy sposób jest dobry, ważne, by pozwolić mózgowi odpocząć. Bo odpoczynek to obowiązek taki sam jak nauka!